Chociaż w klubie panuje optymizm, że uda się zrównoważyć księgi i podejść do letniego okienka transferowego z zasadą 1:1, zarząd musi rozważyć wszystkie możliwe scenariusze na wypadek, gdyby pierwsza opcja nie była możliwa do zrealizowania z powodu braku zatwierdzenia przez La Ligę.
W związku z tym na pozycję defensywnego pomocnika do Barçy zgłosił się Marco Verratti. Były gracz PSG, który był już opcją zeszłego lata, ale francuska strona zamknęła drzwi do transferu do Barçy, gra teraz dla Al Arabi w lidze katarskiej.
31-letni Włoch, który nie zdołał przenieść się do Barçy latem 2017 roku, z zadowoleniem przyjąłby możliwość powrotu do Europy i dołączenia do Blaugrany. Na razie, choć jest zawodnikiem lubianym przez sztab ze względu na swoje doświadczenie, nie jest opcją priorytetową. W klubie istnieją wątpliwości co do jego poziomu rywalizacji po okresie spędzonym w Katarze, mimo że w wieku 31 lat wciąż ma przed sobą długą drogę.
Co więcej, jeśli Barça ostatecznie zdecyduje się na niego, Verratti będzie musiał podjąć duży wysiłek finansowy. Włoch, który miał już wysoką pensję w PSG, musiałby znacznie obniżyć swoje wynagrodzenie, aby spełnić marzenie, którego Nasser Al-Khelaïfi pozbawił go latem 2017 roku, nie pozwalając mu odejść na Nou Camp.