Szczypiorniści Barcy wygrali turniej w przepięknej l'Olivo Arena (andaluzyjskie Jaen) i zdobyli 28 w dziejach Copa del Rey.
Organizacja turnieju o Puchar Hiszpanii na tydzień przed Final 4 Ligi Mistrzów to bardzo dobre rozwiązanie, aby podtrzymać rywalizację, dać pograć szerokiej kadrze i zaaplikować sobie kopa mentalnego.
Katalończycy rozegrali w weekend 3 spotkania. W piątek spacerek i zwycięstwo 42-26 nad Galisyjczykami z Cangas, w sobotę twarda i równa gra z Bidasoa Irun zakończona triumfem 32-28, a w niedzielę koncert dający Puchar i pozostawiający w pokonanym polu Torrelavegę 36-23.
Ważne są powroty po kontuzjach Domena Makuca i Haniela Langaro, którzy co prawda pomału łapią minuty, ale zawsze mogą być opcjami, zadaniowcami na daną sytuację w meczach podczas kolońskiego turnieju sezonu.
Równolegle ze zmaganiami o Pucha Króla Hiszpanii odbyła się Mini Copa del Rey, którą wygrali barcelońscy kadeci.
Turniej Final 4 Ligi Mistrzów rozpoczynamy w najbliższą sobotę o godz. 18:00 europejskim klasykiem z kilońskimi Zebrami. Transmisja Final 4 Ligi Mistrzów na antenach Eurosportu.
