FC Barcelona przeszukuje rynek w poszukiwaniu napastników na wypadek, gdyby Vitor Roque odszedł w przyszłym sezonie na zasadzie wypożyczenia, o czym informowało w tym tygodniu MD. Brazylijczyk jest własnością klubu, ale może odejść w poszukiwaniu czasu gry, aby kontynuować swój rozwój w elicie.
Ta możliwość skłoniła Barcelonę do zbadania rynku napastników. Jak ujawnił Gabriel Sans, jednym z graczy, którym przyglądała się dyrekcja sportowa Barcelony, jest Borja Mayoral, 27-letni napastnik Getafe. Wczoraj AS podał więcej szczegółów na temat tej informacji, co MD było w stanie potwierdzić.
Faktem jest, że nawiązano już kontakt w celu poznania sytuacji zawodnika, który ma kontrakt do czerwca 2027 roku z rocznym wynagordzeniem w wysokości 4,7 mln euro rocznie, które jest najwyższe w składzie Getafe.
Zawodnik zakończył sezon jako najlepszy hiszpański strzelec w La Lidze z 15 bramkami obok Álvaro Moraty. Napastnik nie był w stanie grać od początku marca, kiedy doznał kontuzji łąkotki, a także uszkodził więzadło w lewym kolanie w meczu ligowym z Las Palmas. Z tego powodu musiał przejść operację. Zdobył również dwa gole w Copa del Rey.
Kiedy doznał kontuzji, Luis de la Fuente miał ogłosić skład na marcowe mecze towarzyskie. Jasne było, że na liście znajdzie się spora część ostatecznego składu na Mistrzostwa Europy. Miał na niej też znaleźć się Borja Mayoral. W rzeczywistości, jak informowało MD, sam trener zadzwonił do gracza w tamtym czasie, aby wesprzeć go po utracie szans na znalezienie się na liście. Na razie FC Barcelona zwróciła się do otoczenia zawodnika, aby poznać jego sytuację.