FC Barcelona opublikowała w niedzielę na swoich portalach społecznościowych pożegnalną wiadomość skierowaną do Marcosa Alonso. Kontrakt hiszpańskiego obrońcy wygasa 30 czerwca, a Blaugrana podziękowała mu za czas spędzony w klubie. Obrońca będzie kontynuował karierę z dala od Dumy Katalonii po dwóch latach spędzonym w Blaugranie. Zdobył dwa tytuły, Superpuchar i La Ligę w sezonie 2022/23. W tym sezonie rozegrał zaledwie osiem meczów w porównaniu do 37 w poprzednim.
Podobnie klub opublikował tę samą wiadomość z João Félixem jako bohaterem. Portugalczyk kończy swoje wypożyczenie w FC Barcelonie i niezależnie od tego, co wydarzy się latem, ponieważ klub rozważa zatrzymanie go na następny sezon, faktem jest, że od 1 lipca ponownie będzie graczem Atlético Madryt.
Trypletu pożegnań dopełnił João Cancelo, kolejny zawodnik Barçy, którego kontrakt wygasa w niedzielę i który, podobnie jak jego rodak Joao Félix, mógł zostać, ale w poniedziałek 1 lipca znów będzie zawodnikiem Manchesteru City.
Klub wystosował pożegnalną wiadomość do João Félixa i Cancelo jako formalność, ponieważ technicznie ich umowy wypożyczenia kończą się 30 czerwca, ale pisząc we wspomnianej publikacji, że "nie zostaną" w Barcelonie, w odniesieniu zarówno do jednego, jak i drugiego, powstało zamieszanie, które zmusiło klub do usunięcia tweetów i zmodyfikowania wiadomości na swojej stronie internetowej, ponieważ intencją Blaugrany jest dalsze liczenie na nich na następnym sezonie, co potwierdził sam prezydent Joan Laporta.
Kontrakt kapitana Sergiego Roberto również wygasa 30 czerwca, ale ma on propozycję przedłużenia od klubu pod warunkiem posiadania miejsca w finansowym fair play. W każdym razie, technicznie rzecz biorąc, on również przestanie być zawodnikiem Barçy w poniedziałek 1 lipca, w oczekiwaniu na to, co wydarzy się latem.
