Dani Olmo rozgrywa niezapomniane Mistrzostwa Europy. Stopniowo jego rola rosła, a pod nieobecność Pedriego musiał wykonać kolejny krok, aby liderować drużynie wraz z Lamine i Nico.
Abstrahując od jego niewątpliwych osiągnięć na boisku podczas tego turnieju, warto pamiętać, że przyszłość Daniego Olmo jest wciąż otwarta. Już w ostatnich tygodniach media podawały, że obecny zawodnik RB Lipsk ma klauzulę odejścia w wysokości 60 milionów, która miała wygasnąć 15 lipca. To bardziej niż przystępna cena za bardzo kompletny profil piłkarza, którym Barça wykazywała zainteresowanie w ciągu ostatnich kilku lat.
Jak dowiedział się Sport, dotarcie do finału Euro spowodowało, że klauzula 60 milionów została przedłużona o pięć dni. W ten sposób do 20 lipca każdy klub, który osiągnie porozumienie z zawodnikiem, może pozyskać jego usługi, płacąc niemieckiemu zespołowi 60 milionów.
Warto zaznaczyć, że Deco oglądał go wczoraj na żywo na Allianz Arenie w Monachium i zawodnik bardzo mu się podoba. Ma wizję, jest obunożny, posiada umiejętność strzelania bramek i świetne ostatnie podanie. Barça nadal monitoruje jego sytuację, podobnie jak w przypadku Nico Williamsa.