Andy Bara, przedstawiciel między innymi Daniego Olmo i Miki Faye, potwierdził, że FC Barcelona odrzuciła 250-milionową ofertę PSG za Lamine Yamala, o czym 29 czerwca poinformowało Mundo Deportivo. „Wiem, że Barcelona odrzuciła dużą ofertę PSG za Lamine Yamala wycenianą na około 250 milionów”, powiedział w rozmowie z PodcastInk chorwacki agent.
Bara zaprzeczył również, jakoby Deco mógł odejść ze stanowiska dyrektora sportowego Barçy: „Plotki o tym, że Deco miałby odejść, były całkowicie absurdalne. Jestem nie tylko dobrym przyjacielem Deco, ale także blisko Laporty. Jestem pewien, że gdyby Deco odszedł, Laporta również by odszedł, co powinno pokazać, jak blisko są ze sobą”.
Jeśli chodzi o Daniego Olmo, Bara powiedział, że nigdy nie martwił się opóźnieniem w jego rejestracji w La Lidze i dodał, że pochodzący z Terrassy zawodnik chciał po prostu wrócić do klubu, który opuścił w wieku 16 lat na rzecz Dinamo Zagrzeb: „Media zrobiły dużo szumu, ale Laporta powiedział mi, żebym się nie martwił i że w ciągu 15 dni sprawa zostanie rozwiązana, tak jak to się naprawdę stało. Otrzymaliśmy wiele ofert za Daniego, w tym od trzech lub czterech dużych klubów. Nie chcę wymieniać nazw klubów, ale Dani chciał do Barçy. Czuliśmy, że Barça jest idealna dla Daniego, mocno naciskałem na transfer do Barçy, a Dani również chciał wrócić do domu”.
Wypowiedział się na temat transferu Miki Faye do Stade Rennais za 10,3 miliona euro: „Barça chciała klauzuli odkupu w kontrakcie Faye ze Stade Rennais i był to jedyny warunek, jaki postawiła Barça. Klauzula wynosi 30 milionów, teraz wszystko zależy od Faye i jego rozwoju”. Argumentował również, że sprzedaż była spowodowana brakiem fair-play i odmową opuszczenia Barcelony przez Iñigo Martíneza: „Mika Faye odszedł, ponieważ klub potrzebował fair-play, a Iñigo Martínez, którego klub chciał sprzedać, odmówił odejścia".
Dodał, że Flick miał zaufanie do Faye: „Rozmawiał z Hansim Flickiem podczas amerykańskiego tournée i powiedział Faye »Nie martw się, dostaniesz co najmniej 10 występów w tym sezonie, a od następnego sezonu zobaczymy, jak sobie poradzisz«. Faye zgodził się z Flickiem i wszyscy byliśmy zadowoleni. Barça chciała Olmo i musiała sprzedać kilku zawodników. Wykorzystałem mojego zawodnika (Faye), aby pomóc Barcelonie w tej sytuacji i wszystko wyjaśniłem".
Bara jest przekonany, że środkowy obrońca szybko zaadaptuje się w Rennes: „Jest Senegalczykiem, mówi po francusku i bardzo szybko się zaadaptował. Jest szybki, silny, techniczny, lewonożny i mam nadzieję, że w przyszłości stanie się graczem światowej klasy, ale wszystko zależy od niego. Według moich rozmów ze Stade Rennais, Faye powinien być starterem za miesiąc lub dwa". Agent obrońcy ujawnił również: „Wiele klubów było zainteresowanych, takich jak Stade Rennais, Inter, Lille, Olympique Marsylia, Eintracht Frankfurt, ale 15 dni przed odejściem Faye, Barça nie chciała rozmawiać o jego odejściu, uważali, że może grać w pierwszej drużynie”.