Jordi Cruyff zadebiutował w roli analityka Movistar pod zakończeniu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów. Były dyrektor sportowy Barçy ubolewał nad porażką Dumy Katalonii, choć w dużej mierze usprawiedliwiał ją przedwczesnym wyrzuceniem z boiska Erica Garcíi po zaledwie 10 minutach gry.
Wśród nielicznych pozytywów porażki Barçy z Monaco po raz kolejny pojawiło się nazwisko Lamine Yamala. 17-letni napastnik znów wziął na siebie odpowiedzialność i strzelił gola dla drużyny Flicka, który podtrzymał nadzieje na punkt aż do ostatniego gwizdka.
W trakcie debaty na temat tego, czy Lamine Yamal jest już najlepszym zawodnikiem, Jordi Cruyff wezwał do nieco większej powściągliwości i cierpliwości w swoich pochwałach dla Lamine. „Nie jest dobre mówienie, że Lamine jest obecnie najlepszym zawodnikiem. Pod względem talentu i wieku już wiemy, że jest najlepszy. Teraz jednak trzeba twardo stąpać po ziemi i każdego dnia okazywać pokorę”, powiedział.
Jordi przypomniał kilka najciekawszych sytuacji, kiedy Lamine miał zaledwie 15 lat i rozpoczął treningi z pierwszą drużyną: „Pamiętam, że pierwszego dnia, kiedy trenował, gdy trenerem był Xavi, już po pięciu minutach Xavi powiedział nam, że jest wyjątkowy. W rzeczywistości Xavi chciał dać mu zadebiutować już wcześniej, ale prawda jest taka, że nie miał kontraktu. Powiedzieliśmy, że najpierw musimy się upewnić, że piłkarz będzie nasz przez wiele lat, a potem wystawimy go do gry. Wszyscy starsi gracze mówili, że jest inny".
Ostatecznie 29 kwietnia 2023 roku Lamine Yamal zadebiutował w pierwszej drużynie Barçy. Drużyna Xaviego pokonała Betis 4:0, a Lamine był bliski zdobycia bramki przy jednej okazji.
