Pedri, piąty kapitan drużyny, rozmawiał z mediami przed finałem Superpucharu Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt. Mówił o swoim dobrym momencie, Klasykach i sytuacji Daniego Olmo.
Jak myślisz, co jest powodem twojego dobrego momentu?
Oprócz regularnej gry, jestem zmotywowany. Dla mnie gra dla Barçy jest motywacją każdego dnia. Gramy futbol, w którym czuję się komfortowo, grając szybko na połowie przeciwnika.
Czy Pedri zostanie na jakiś czas w Barcelonie?
Tak, moi agenci i klub mówią mi, że wszystko idzie dobrze. To nie jest odpowiedni czas, aby rozmawiać o przedłużeniu umowy przed finałem. Jestem bardziej skupiony na wygraniu finału niż na odnowieniu. Ale ludzie mogą być spokojni.
Czy jesteś zadowolony z rejestracji Daniego Olmo i Pau Víctora?
To bardzo dobra wiadomość. Ich sytuacja była bardzo skomplikowana, starałem się pocieszyć Daniego, ponieważ jemy razem przy tym samym stoliku i to bardzo skomplikowane wiedzieć, że nie będziesz mógł grać. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu jego i Pau, będą mieli duży wkład.
Czy rozumiesz kontrowersje związane ze środkiem zapobiegawczym?
Każdy klub i każda osoba ma własne zdanie. Cieszę się, że mam ich w zespole, są dla nas ważni. Co myślą inni... każdy ma swoje zdanie.
Czy jesteś zaskoczony milczeniem AFE (Stowarzyszenie Hiszpańskich Piłkarzy)?
Nie miałem pojęcia, czy coś powiedzieli. Jeśli mówisz, że milczeli... Nie czytam zbyt często prasy, więc to skomplikowane, co się naprawdę dzieje. Chciałem tylko, żeby Olmo i Pau mogli zagrać. Potrzebujemy ich.
Czy jest jakaś specjalna motywacja przed meczem z Realem?
Oczywiście, że tak. Myślę, że piłkarze z La Masii zawsze chcą grać w Klasykach. Nie jestem z La Masii, ale zawsze przeżywałem Klasyki i od dziecka kibicowałem Barcelonie. Gracze z La Masii będą więc dodatkowo zmotywowani.
Co trzeba zrobić, aby powtórzyć 0-4?
To będzie skomplikowane, będą chcieli się zemścić. Ale musimy przejąć kontrolę nad meczem. Są bardzo mocni w kontrataku. Musimy wiedzieć, jak kontrolować grę i być czujni, aby nie mogli nas skrzywdzić.
Czy są jakieś groźby nieudania się na zgrupowanie reprezentacji?
Nie. Mówiono o tym, ale byłem zaskoczony, ponieważ to kłamstwo. Uwielbiam jeździć z drużyną narodową. To kłamstwo, w które mam nadzieję nikt nie uwierzył.
Jak sytuacja ekonomiczna klubu wpływa na drużynę?
Zawodnicy muszą trzymać się od tego z daleka. Musimy skupić się na naszej pracy, cieszyć się futbolem i starać się wygrywać, aby pomóc klubowi. Kiedy wygrywasz tytuł, pomagasz klubowi bardziej.
Jak analizujesz swoje dotychczasowe wyniki indywidualne?
Liczby to statystyki. Dla napastników czy skrzydłowych są one o wiele ważniejsze. Nie patrzę na nie za bardzo. Potrafimy pracować zespołowo. W ogóle nie patrzę na indywidualne statystyki.