Od momentu przybycia do FC Barcelony Hansi Flick narzucił swój styl gry, a jedną z głównych cech charakterystycznych jest wysunięta linia defensywna. Ryzykowna gra niemieckiego trenera okazała się skuteczna, a 30 bramek zostało już anulowanych przez VAR lub półautomatycznego spalonego.
W meczu z Leganés Dani Raba, strzelił gola w 69. minucie po dośrodkowaniu Altimiry, ale sędzia nie uznał bramki. Byłoby 1:1. Obrona, złożona z Julesa Koundé, Erica Garcíi, Iñigo Martíneza i Gerarda Martína, ustawiła się przed „10” gospodarzy i pozostawiła gracza na pozycji niezgodnej z przepisami.
Gra z wysuniętą linią defensywną jest ryzykowna dla Barçy, ale pomaga też w wysokim pressingu, gdy drużyna nie ma piłki. Koordynacja i komunikacja to dwa podstawowe aspekty, które pozwalają zostawić przeciwników na spalonym. Iñigo Martínez odegrał kluczową rolę w kierowaniu obroną Barçy. Trener Blaugrany utrzymuje tę decyzję taktyczną przez cały sezon i jest ona skuteczna.
