Porażka bez konsekwencji i awans do półfinału
FC Barcelona przegrała 3-1 na wyjeździe z Borussią Dortmund w rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Flick wystawił: Szczęsnego, Gerarda Martína, Cubarsíego, Araujo, Koundé, Gaviego, de Jonga, Raphinhę, Fermína Lópeza, Lamine Yamala oraz Lewandowskiego. Borussia wyszła na prowadzenie po niecałym kwadransie. Szczęsny sfaulował w polu karnym Grossa, a jedenastkę na bramkę zamienił Guirassy. Gospodarze ruszyli za ciosem i po chwili ponownie trafili do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego. Barcelona trochę odzyskała piłkę, ale nie czuła się dobrze z futbolówką i trudno jej było stworzyć dobrą akcję. Pod koniec pierwszej części dobrą okazję po dośrodkowaniu de Jonga miał Koundé, jednak źle skontrolował piłkę.
W drugiej połowie Barcelona wyszła takim samym składem. Borussia znów dobrze rozpoczęła: dwoma paradami popisał się Szczęsny, który jednak skapitulował po uderzenie Guirassy'ego po podaniu Bensebainiego. Podopieczni Flicka odpowiedzieli niedługo później: po dośrodkowaniu Fermína do własnej siatki trafił Bensebaini. Na ostatnie pół godziny za Gaviego wszedł Pedri. Barcelona wciąż miała problemy z wyprowadzeniem piłki i podejmowała złe decyzje w ataku. Świetną szansę miał Fermín. Raphinha przepuścił do niego piłkę, ale López posłał piłkę nad poprzeczką. 20 minut przed końcem Ferran i Eric García zastąpili Lamine Yamala oraz Fermína. Niedługo później Araujo próbował wybić piłkę po dośrodkowaniu, ale trafiła ona do Guirassy'ego, który zdobył hattricka. Borussia jeszcze bardziej zaczęła naciskać na Dumę Katalonii. Po rzucie rożnym przestrzelił Eric, a przed końcem podstawowego czasu Flick wpuścił Daniego Olmo za Lewandowskiego. W doliczonym czasie Barcelona wytrzymała napór rywali i mogła odetchnąć z
ulgą.
Barcelona po bardzo słabym meczu przegrywa z Borussią, ale dzięki wysokiej zaliczce z Montjuïc awansuje do półfinał Ligi Mistrzów. Zespół nie był w stanie długo utrzymać się przy piłce i przegrywał pojedynki z rywalem, więc Flick będzie miał co analizować, ale trzeba się cieszyć, że zespół po sześciu latach znów jest w najlepszej czwórce europejskich drużyn. Kolejne spotkanie Duma Katalonii rozegra w sobotę o 16:15. Na Montjuïc zmierzy się z Celtą.
Borussia Dortmund - FC Barcelona 3-1
11' - 1-0 - Serhou Guirassy (k.)
49' - 2-0 - Serhou Guirassy (a. R. Bensebaini)
54' - 2-1 - Ramy Bensebaini (sam.)
76' - 3-1 - Serhou Guirassy