Pau Cubarsí jest głównym faworytem do zdobycia kolejnej nagrody Golden Boy. Potwierdził to magazyn Tuttosport, który w środę opublikował listę 100 kandydatów do zdobycia tej prestiżowej statuetki w 2025 roku.
Mimo że 18-letni środkowy obrońca jest de facto kandydatem numer jeden, nie zajmuje najwyższego miejsca na liście opublikowanej przez włoską gazetę. Lamine Yamal, z oceną 97,7 przyznaną przez Football Benchmark za występy w sezonie 24/25, pozostaje najlepszym graczem swojego pokolenia, jednak ze względu na to, że zdobył ją w poprzednim sezonie, nie będzie mógł otrzymać nagrody, która obecnie trafiłaby w ręce jego kolegi z drużyny, zajmującego drugie miejsce w klasyfikacji z wynikiem 95,4.
Środkowy obrońca, który już w drugiej połowie ubiegłego roku mocno zaistniał pod wodzą Xaviego Hernándeza, w tym sezonie ugruntował swoją pozycję jako niekwestionowany podstawowy zawodnik w schemacie Flicka, rozgrywając łącznie 56 meczów, z czego 48 jako starter, zdobywając trzy tytuły krajowe: Superpuchar, Puchar Króla i La Ligę, oraz kierując obroną wraz z Iñigo Martínezem.
Za Lamine i Cubarsím najwyższe pozycje zajmują Desiré Doué z PSG, Lewis-Skellu z Arsenalu, Zaire-Emery, również z francuskiej drużyny, oraz nowy nabytek Realu, Dean Huijsen. Spośród nich tylko francuski napastnik mógłby przyćmić Pau, jeśli uda mu się rozegrać świetny finał Ligi Mistrzów przeciwko Interowi, a Francja pokona Hiszpanię w Lidze Narodów.
Jeśli więc w najbliższych miesiącach nie nastąpią żadne drastyczne zmiany, Barça dzięki Cubarsíemu nadal będzie dominować w klasyfikacji Złotej Piłki dla nastolatków, przyznawanej przez włoską gazetę najlepszemu piłkarzowi poniżej 21. roku życia w ostatnim sezonie.
W ostatnich latach trofeum zdobyli Pedri (2021), Gavi (2022) i wcześniej wspomniany Lamine Yamal (2024), pokazując, że pokolenie nastoletnich piłkarzy Barçy, które w tym roku ugruntowało swoją pozycję pod wodzą Hansiego Flicka, jest przyszłością europejskiej piłki nożnej.