Luis Díaz jest z pewnością głównym celem FC Barcelony, jeśli chodzi o wzmocnienie ataku tego lata. To sprawdzony napastnik, który w tym sezonie strzelił 17 bramek i zaliczył osiem asyst w barwach Liverpoolu oraz znacznie podniósłby jakość drużyny Hansiego Flicka, ale oczywiście mówimy tu o skomplikowanej transakcji, wymagającej dużych nakładów finansowych.
Sky poinformowało o rozpoczęciu rozmów między FC Barceloną a Luisem Díazem. Pierwszym krokiem do podpisania kontraktu jest przekonanie Kolumbijczyka, którego kusi pomysł gry w klubie uwielbianym od dzieciństwa. Dziennikarz specjalizujący się w sprawach transferowych Florian Plettenberg zapewnił w poniedziałek, że Blaugrana prowadzi już rozmowy z piłkarzem w celu sfinalizowania tego transferu.
Jak wiadomo, Luis Díaz jest głównym celem FC Barcelony, ale należy również pamiętać o dużym zainteresowaniu tym napastnikiem ze strony saudyjskiej ligi piłkarskiej, a konkretnie klubu Al-Nassr. Barcelona nie może konkurować finansowo z pieniędzmi pochodzącymi z arabskiej piłki, ale ma na swoją korzyść fakt, że 28-letni Kolumbijczyk chciałby zachować swojego ducha rywalizacji i zdobywać prestiżowe tytuły.
Klub jest przekonany, że uda mu się przekonać piłkarza, ale inną sprawą będzie negocjowanie z Liverpoolem, który nadal podnosi cenę za swojego gracza, którego kontrakt wygasa w 2027 roku. Niektóre źródła twierdzą, że „The Reds” nie zejdą poniżej 85 milionów, mimo że jego wartość rynkowa została obniżona w ostatniej wycenie Transfermarkt i wynosi obecnie 70 milionów.
Luis Díaz wydaje się być gotowy do opuszczenia Liverpoolu i gry w przyszłym sezonie poza Anglią. Niektóre wiadomości, takie jak jego ostatni post i inny opublikowany przez jego partnerkę, są interpretowane jako pożegnanie, ale dopiero po rozpoczęciu negocjacji będzie wiadomo, jak duże jest rzeczywiste zainteresowanie Kolumbijczyka grą w FC Barcelonie, a także co jest on gotów dać ze swojej strony.