Barcelona kontynuuje działania zmierzające do pozyskania Luisa Díaza. Nie będzie to łatwe. Po pierwsze dlatego, że Liverpool nie jest skłonny do sprzedaży, a jeśli już to zrobi, to za bardzo wysoką cenę. Po drugie, ponieważ Barça ma konkurencję. Podobnie jak w przypadku Nico Williamsa, Bayern również jest nim zainteresowany.
W międzyczasie piłkarz powrócił już do Liverpoolu, aby wznowić treningi. Jednak przed podróżą wygłosił w Kolumbii oświadczenie, w którym mówił o swojej przyszłości. Nie chciał się zbytnio w to zagłębiać, ale dał jasno do zrozumienia, że trwają działania mające na celu opuszczenie obecnego klubu.
„Jesteśmy w trakcie negocjacji, zobaczymy, co z tego wyniknie, zarówno dla nas, jak i dla klubu. Postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, i podjąć najlepszą decyzję”, powiedział piłkarz przed podróżą do Liverpoolu.
„Jesteśmy w trakcie negocjacji, rozmów z klubem, z Liverpoolem, ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Ale jestem bardzo spokojny, gdzie jestem, bardzo szczęśliwy. Postaram się podjąć najlepszą decyzję teraz”, podsumował.