Jedną z kwestii, która pozostaje do ustalenia w kontekście składu na następny sezon, jest odejście Iñakiego Peñi. Po zarejestrowaniu Joana Garcíi, po tym jak Komisja Medyczna La Ligi orzekła, że kontuzja ter Stegena jest długotrwała, można by pomyśleć, że nadszedł czas, aby Peña opuścił Barcelonę, a Flick uda się z Joanem Garcíą i Kochenem na Majorkę.
Jednak tak się nie stanie. Barcelona nie chce ryzykować. Po pierwsze, pod względem sportowym. Peña jest lepszym drugim bramkarzem niż Kochen, gdyby musiał wystąpić na Son Moix. Aby zdobyć trzy punkty na Majorce, trzeba zadbać o wszystkie szczegóły. Flick i Deco mają co do tego jasność.
Ale istnieje też opcja, że ostatecznie nie udało się dokonać rejestracji, chociaż w klubie mają jasność, że w ten czy inny sposób zawodnicy zostaną zarejestrowani. Jednak na wszelki wypadek klub nie będzie negocjował odejścia Iñakiego Peñi, dopóki Szczęsny nie zostanie zarejestrowany.
Pozostaje pytanie, kiedy to nastąpi. Może to być natychmiast, jeśli La Liga szybko zatwierdzi loże VIP na Camp Nou. Ale może się zdarzyć, że tego nie zrobi, więc trzeba będzie poczekać do końca okienka transferowego, kiedy Barça wykorzysta gwarancje. Na razie więc Iñaki Peña pozostaje w składzie i uda się na Majorkę, chyba że miejsca VIP zostaną natychmiast zatwierdzone.