Pini Zahavi, agent Roberta Lewandowskiego, ujawnił niedawno ofertę z arabskiej ligi piłkarskiej, którą odrzucił 37-letni napastnik Barçy: ponad 100 milionów euro za sezon. Teraz konto 365scoresarabic podaje nazwy dwóch klubów, które były gotowe ponieść ten ogromny wydatek finansowy.
Al-Hilal i Al-Nassr były klubami, które poprzez fundusz inwestycyjny próbowały przeprowadzić transakcję, oferując polskiemu napastnikowi 100 milionów euro plus dodatki, ale spotkały się z odmową ze względu na jego chęć pozostania w Barcelonie. Jego przedstawiciel zaprosił ich jednak do ponownej próby w innym terminie, ponieważ w świecie piłki nożnej wszystko zmienia się bardzo szybko i nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć podczas najbliższych zimowych lub letnich okienek. Lewandowski ma kontrakt do 2026 roku, ale klauzula pozwala mu na przedłużenie go do 2027 roku w zależności od wyników.
Al-Hilal, w którym grają byli piłkarze Barcelony João Cancelo i Malcom, ostatecznie pozyskało Darwina Núñeza (Liverpool) za 53 miliony euro plus zmienne, podczas gdy Al-Nassr, które ma już Cristiano Ronaldo jako niepodważalnego napastnika, wzmocniło się graczami, takimi jak Kingsley Coman (30 milionów euro dla Bayernu) i João Félix (50 milionów euro dla Chelsea). Było to również miejsce docelowe byłego środkowego obrońcy Barçy, Iñigo Martíneza.
„Barça to jego miejsce na ziemi, gdzie czuje się najlepiej”, wyjaśnił Pini Zahavi. „Poza tym kluby w Arabii Saudyjskiej są przepełnione piłkarzami i nie wiedzą, co z nimi zrobić. Istnieje limit dopuszczonych obcokrajowców, co ogranicza ich możliwości. Ale Robert i tak nie chciał tam grać. Otrzymał konkretną ofertę. Zaproponowano mu ponad 100 milionów euro za sezon. Za sezon! Ale on wolał walczyć o La Ligę i Ligę Mistrzów”.