Barça, podobnie jak wszystkie drużyny zawsze gdy rozgrywane są mecze reprezentacji narodowych, bacznie obserwuje mecze swoich piłkarzy, liczbę minut, które rozgrywają, ich wyniki i oczywiście kondycję fizyczną. W katalońskim klubie zwraca się zatem dziś szczególną uwagę na dwóch piłkarzy, którzy zakończyli czwartkowe mecze z dyskomfortem: Frenkie de Jong i Lamine Yamal.
Reprezentant Holandii nie ukończył meczu przeciwko Polsce Lewandowskiego (rozegrał 64 minuty) ze względów ostrożności, jak wyjaśnił Ronald Koeman. Trener zastąpił go w 83. minucie Quentinim Timberem. „Frenkie poinformował nas, że czuje napięcie w pośladku, więc nie ryzykowaliśmy”, ujawnił były trener Barçy. Nie jest to nic poważnego, ale w Barcelonie obserwują rozwój sytuacji.
Barcelona bacznie obserwuje również Lamine Yamala. Reprezentant Hiszpanii odczuwał niewielki dyskomfort w okolicy lędźwiowej podczas meczu z Bułgarią, w którym wystąpił w pierwszym składzie i ponownie odegrał decydującą rolę. De la Fuente zdjął go z boiska w 79. minucie.
Żaden z dwóch piłkarzy Barçy nie odniósł poważnej kontuzji i pozostaną w swoich reprezentacjach, ale w Barcelonie nadal bardzo uważnie śledzi się informacje, które docierają ze zgrupowań. Obaj piłkarze są również podstawowymi graczami Hansiego Flicka. Trener ma już kontuzje ter Stegena, Gaviego, Balde i Marca Bernala.
Reprezentanci Barcelony:
Hiszpania: Pau Cubarsí, Pedri, Lamine Yamal, Fermín López, Ferran Torres i Dani Olmo
Hiszpania U-20: Andrés Cuenca
Holandia: Frenkie de Jong
Anglia: Marcus Rashford
Francja: Jules Koundé
Polska: Robert Lewandowski
Brazylia: Raphinha
Dania: Andreas Christensen
Urugwaj: Ronald Araujo
Szwecja U-21: Roony Bardghji