Oto trzeci tekst z serii ”Polacy przeciwko Barcelonie. Poprzednie można znaleźć pod tymi linkami: KLIK, KLIK . Miłego czytania!
Grzegorz Szamotulski
Trzeci z cyklu artykułów o Polakach grających przeciwko naszemu ukochanemu Klubowi. Było dwóch napastników, czas teraz na bramkarza. Co ich łączy? Na pewno „trudny charakter”. Wspólnym mianownikiem może być również „niewykorzystany w 100% talent”. Ale o tym za chwilę.
Popularny „Szamo” karierę rozpoczynał w Lechii Gdańsk, ale prawdziwą przygodę na najwyższym poziomie rozpoczął w Legii Warszawa. I tu pojawia się trzeci wspólny mianownik – Legia. Dotychczasowych trzech bohaterów tej „sagi” wywodziło się z drużyny Wojskowych.
Jako pierwszy bramkarz stołecznego zespołu rozegrał 3 pełne sezony. Widać było, że ma papiery na granie. Uwagę również zwracał swoim zachowaniem oraz fryzurą ("L" z tyłu głowy - KLIK). Pojawiła się propozycja gry w AC Milan (na początku wypożyczono by go do Venezii, aby się ogrywał), która jednak upadła. Szamotulski przeniósł się do PAOK-u Saloniki. W lidze greckiej grał przez cały rok 2000, po czym postanowił wrócić do Polski. Na krajowych boiskach rozegrał kolejne 3,5 sezonu (głównie w Amice Wronki), po czym wyjechał grać go Austrii. Tam zabawił przez rzy lata, a po nich „Szamo” stał się wolnym zawodnikiem. Pojawiła się propozycja gry w lidze szkockiej – w Dundee United. Polski bramkarz podjął rękawice i wyjechał na Wyspy Brytyjskie.
Czy można sobie wyobrazić lepszego przeciwnika do debiutu aniżeli FC Barcelona? Do tego, w tym samym meczu miał zadebiutować najnowszy nabytek Dumy Katalonii – francuski snajper, Thierry Henry. Wszystkie oczy tego dnia miały być zwrócone na zawodnika z numerem 14 w koszulce blau-grana. Ale już parę minut po rozpoczęciu meczu wszystkie oczy kibiców były skierowane na bramkarza szkockiej ekipy. „Szamo” wyprawiał cuda, nie dał się pokonać ani Messiemu ani Deco. Bronił wszystko, co się da. A przecież do tego meczu nie przygotowywał się zbyt długo. Ale talentu nie można się pozbyć. Bronił jak w transie. Jednak faul obrońcy Dundee w polu karnym na niewysokim, lewonożnym zawodniku Barcelony, który grał z numerem 19 (wiecie o kogo chodzi?) zdawał się niweczyć wysiłki Szamotulskiego. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Henry. Czy trzeba mówić, ile takich karnych już w barwach swoich poprzednich drużyn oraz reprezentacji Francji zostało przez niego wykorzystanych? Ale „Szamo” nie dał się pokonać! Obronił strzał Francuza. Jednak przy dobitce był już bezradny. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 dla Dumy Katalonii. Prawdę powiedziawszy, gdyby nie fantastyczna postawa polskiego bramkarza, szkocka drużyna powinna przegrać większą ilością bramek.
Czy to magia klubu, przeciwko któremu przyszło debiutować w nowych barwach Szamotulskiemu, tak zadziałała na bramkarza? Wydaje się, że nie. Talent miał naprawdę bardzo duży. Z profesjonalizmem po dziś dzień nie ma problemu. W czym więc tkwił problem? Wydaje się, że w charakterze oraz dokonanych wyborach. Bo czy wiemy, gdzie by bronił, gdyby przystał na propozycję AC Milan? Czy zagrałby w finale Pucharu UEFA, gdyby przyjął propozycję Glasgow Rangers? Tego się nie dowiemy. Wiemy jednak, że ten wielki talent mógł zostać lepiej spożytkowany. Ale czy lepiej dla samego „Szamo”?
Bronił cały sezon na wyspach, potem za miejsce kariery wybrał Izrael, skąd po pół roku wrócił do Szkocji. Jednak i tam długo nie zabawił – na rundę jesienną sezonu 2009/2010 wrócił do Polski, do Białegostoku. I tak poprzez epizod w Słowacji, Kielce, Poznań, wylądował na rundę wiosenną obecnego sezonu w Elblągu, gdzie miał pomóc w utrzymaniu miejscowej Olimpii w I lidze. Cel, niestety, nie został osiągnięty.
06.05.2012 21:17,
autor: mateuszek77
Mecze
FC Barcelona
Real Betis
1 : 1
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 05-04-2025
FC Barcelona
Borussia Dortmund
4 : 0
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 09-04-2025
Leganés
FC Barcelona
0 : 1
La Liga
Estadio Municipal de Butarque - 21:00 12-04-2025
Borussia Dortmund
FC Barcelona
3 : 1
Champions League
Signal Iduna Park - 21:00 15-04-2025
FC Barcelona
Celta Vigo
4 : 3
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 16:15 19-04-2025
FC Barcelona
Mallorca
1 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:30 22-04-2025
FC Barcelona
Real Madryt
3 : 2
Copa del Rey
La Cartuja - 22:00 26-04-2025
FC Barcelona
Inter Mediolan
- : -
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-04-2025