Ante Čačić, były trener Dynama Zagrzeb, był osobą, która pozwoliła zadebiutować Alenowi Haliloviciowi w pierwszej lidze chorwackiej. Stało się to 29 września 2012, w dniu 59 urodzin Čačicia, w klasyku ligi Dynamo - Hajduk. Zawodnik miał wtedy niedużo ponad 16 lat. Dzisiaj, w katalońskim dzienniku El 9, Čačić wyraża opinie na temat swojego byłego podopiecznego. Oto fragmenty jego wypowiedzi:
O pierwszym zetknięciu się z młodzieńcem:
"Halilović miał wtedy 13 lat. Był w trakcie rozgrzewki i doskonale pamiętam, że wszystkie jego strzały na bramkę trafiały do siatki. Jego lewa noga sprawiła na mnie wrażenie, potrafił nią operować jak ci, którzy strzelają ci bramki".
O debiucie:
"To, że zadebiutował w wieku 16 lat, jest czymś absolutnie normalnym. W drugiej drużynie nie miał już możliwości dalszego rozwoju, był tam najlepszy we wszystkich spotkaniach, przez co naturalną rzeczą było zrobienie kolejnego kroku, czyli awans do pierwszego zespołu".
O jego postawie na boisku:
"Alen jest jednym z tych graczy, którzy nie czują presji. Czuje się na boisku jak ryba w wodzie, a jego występy są za każdym razem wspaniałe. Gdy pierwszy raz dostał piłkę w swoim debiucie, od razu ograł kryjącego go gracza wspaniałym zwodem".
O wpasowaniu do Barçy:
"Musi opuścić ligę chorwacką, czym wcześniej tym lepiej. Tutaj nauczył się już wszystkiego czego mógł się nauczyć i pozostanie tu nie pomogłoby mu w rozwoju. Ze swoimi piłkarskimi cechami pasuje idealnie do Barçy. To w głównej mierze technik, a w Barçy pomogą mu jeszcze bardziej poprawić jego technikę".
O jego pozycji:
"Może występować na jakiejkolwiek pozycji w ataku, czy to na boku, czy za napastnikiem. Jako że Barça nie gra z cofniętym napastnikiem, mniemam, że powinien grać jako boczny atakujący".