Alexis Sánchez odpowiadał dziś na pytania zadane mu przez dziennikarzy. Ze słów Chilijczyka płynie przede wszystkim duża dawka optymizmu.
O porażce w meczu ligowym
To był dziwny mecz, który przegraliśmy, ale teraz należy iść dalej. Nie możemy rozpaczać. Musimy myśleć pozytywnie, ponieważ w środę czeka nas bardzo trudne spotkanie. El Tata kazał nam zapomnieć o tym meczu i skoncentrować się na rywalizacji z Manchesterem City.
Wszyscy jesteśmy Barceloną i mamy ten sam cel. Liga wciąż nie jest przegrana. Przegraliśmy jeden mecz, a wszyscy zachowują się tak, jakby ktoś umarł. Kiedy byliśmy 9 punktów przed Realem okrzyknięto nas mistrzami, kiedy jesteśmy 4 punkty z tyłu, już spisali nas na straty. Barcelona jest w finale Pucharu Króla, gra w Lidze Mistrzów, zostało jeszcze dużo czasu i mamy zamiar walczyć, aby zdobyć trzy tytuły.
O motywacji wśród zawodników
Nie brakuje nam wiary. Na treningach widzę wyraźnie, że wszyscy są bardzo zmotywowani. Odkąd tu przybyłem, zawsze trenujemy w ten sam sposób. Dzień po dniu spędzam czas z moimi kolegami, więcej niż z moją rodziną i zawsze widzę ich pełnych ambicji. Nie siedzę w ich głowach, ale jestem przekonany, że chcą wygrać ligę, Ligę Mistrzów... Nie widzę żadnego braku motywacji.
Czuję się dobrze w klubie. Chciałbym mieć swój udział w zdobywaniu kolejnych tytułów. Między zawodnikami nie ma żadnej rywalizacji. Każdy chce jedynie dać z siebie wszystko dla dobra zespołu.
Pojedziemy na Bernabeu, żeby wygrać. Nie sądzę, że z powodu jednej ligowej porażki straciliśmy szansę na tytuł. Wciąż możemy wygrać wszystko.
O meczu w Lidze Mistrzów
Manchester City jest bardzo zmotywowany. Musimy zagrać tak samo dobrze jak na wyjeździe. Przeciwko Manuelowi Pellegriniemu grałem już, kiedy prowadził drużynę Malagi i nie przywiązuje do tego większego znaczenia. Zasługuje na wyrazy uznania ze strony wszystkich Chilijczyków, ponieważ dobrze wykonuje swoją pracę w City, jak również we wcześniejszych klubach.
O zainteresowaniu Barcelony Arturo Vidalem
Vidala znam od małego, a także z gry w reprezentacji. Vidal to bardzo ważny zawodnik dla Chile. Ma umiejętności, aby dopasować się do każdego zespołu na świecie. To oczywiste, że chciałbym z nim dzielić szatnię, ale uszanuję każdą jego decyzję, niezależnie na jaki klub się zdecyduje.
O tym, jak ocenia dotychczasowych trenerów
Guardiola motywował zawodników, Tito wiedział, gdzie należy atakować, a gdzie nie, a Tata, tak jak Guardiola, także jest osobą, która wie, jak zmotywować drużynę. Każdy z nich jest wielkim trenerem.