Ernesto Valverde - preferowana opcja Zubizarrety
Dyrektor sportowy Barcelony utrzymuje doskonałe relacje z Athletic Bilbao, jak i z samym trenerem. Postęp baskijskiej drużyny, która ma spore szanse na udział w kwalifikacjach do następnej edycji Ligi Mistrzów potwierdza, że Valverde jest świetnym fachowcem.
Frank de Boer - 'wychowanek' modelu Barcelony
Holender ma ważną umowę z amsterdamską drużyną do 2017 roku, ale strona holenderskiej gazety AD przedstawiła wczoraj informacje, iż mógłby on zastąpić Tatę Martino już po tym sezonie. Sam zainteresowany zapytany o taki obrót spraw powiedział, że jest szczęśliwy w Ajaxie.
Luis Enrique - naturalny następca Guardioli
Gdy dowiedzieliśmy się o nawrocie choroby Tito Vilanovy, faworytem Zubiego na nowego trenera był właśnie Lucho. Kiedy Luis Enrique trenował jeszcze rezerwy Barcelony, wszyscy w klubie uważali go za naturalnego następcę Guardioli.
Paco Jemez - zwolennik futbolu ofensywnego i interwencjonista
Sam Tata Martino określił obecnego trenera Rayo jako wielkiego szkoleniowca, kiedy jego drużyna jako pierwsza od niepamiętnych czasów miała większe posiadanie piłki od Barcelony. Jeśli zarząd zdecydowałby ściągnąć się Paco Jemeza, Camp Nou mogłoby podziwiać odważne decyzje trenerskie oraz ofensywną, czasem niemal ryzykowną grę.
