Pomimo tego, że wrześniowy wyjazd Barcelony na mecz z PSG w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów zakończył się porażką 2:3, piłkarze Dumy Katalonii wracali z Paryża pod wrażeniem murawy, jaką zastali na Parc des Princes. Jak informuje Radio Monte Carlo, na spotkaniu włodarzy obydwu zespołów Josep Maria Bartomeu miał powiedzieć, że jego zawodnicy po treningu byli "zachwyceni stanem placu gry i poprosili mnie, abyśmy zainstalowali podobną na Camp Nou".
Francuska stacja radiowa wyjaśnia, że murawa została położona na Parc des Princes w sezonie 2012/2013, po narzekaniach ze strony zawodników PSG. Wzorem dla paryskiego klubu była Aston Villa i jej Villa Park. Po rozmowach z ogrodnikiem klubu z Birmingham, Jonathanem Calderwoodem, szejkowie zdecydowali się go zatrudnić i dziś w Paryżu funkcjonuje podobna struktura, a murawami na Parc des Princes oraz na boiskach treningowych opiekuje się aż 8 osób.