Na wtorkowej konferencji prasowej Daniele De Rossi otwarcie wypowiedział się o przygodzie Luisa Enrique w Romie. - To nie był najłatwiejszy okres. Ludzie go nie rozumieli - przyznał pomocnik włoskiego klubu, jednak chwilę później dodał: "Cieszę się, że w ostatnim sezonie zdobył tryplet. To świetna osoba. Zawsze uważałem go za dobrego szkoleniowca. Jestem bardzo szczęśliwy, iż on i jego sztab teraz triumfują. Poza środowym meczem, zawsze liczę na to, iż odniesie zwycięstwo".
- Chciałbym kiedyś podążyć ścieżką Javiera Mascherano - zapewnił De Rossi. - Byłoby świetnie, gdyby udało mi się go naśladować. Świetnie rozwinął się szczególnie pod kątem taktycznym - przyznał pomocnik Romy, który dodał także, iż zdaje sobie sprawę z siły Barçy, jednak wierzy w zwycięstwo swojego zespołu.