Chelsea Londyn chce podebrać Barcelonie zaledwie 12-letniego Xaviego Simonsa, który kilka tygodni temu zdobył Złotą Piłkę dla najlepszego zawodnika turnieju La Liga Promises, który odbywał się w Miami. The Blues młodą perełkę z La Masii mają na celowniku już od 2014 roku i angielski klub rozmawiał już ponoć z ojcem zawodnika, Regilio Simonsem, który pracuje w szkółce Ajaxu.
"Nawet, kiedy Xavi był młodszy, pojawiali się agenci z ofertami" - tak dla angielskiej prasy wypowiedział się ostatnio ojciec młodej gwiazdki. "W świecie piłki nożnej wszystko dzieje się bardzo szybko. Nie możesz stać w miejscu. To dla wielu rodziców wydaje się być bardzo trudne. Jeśli jesteś w sytuacji, że potrzebujesz pieniędzy, a kluby oferują duże kwoty, warto powiedzieć tak." - powiedział Regilio Simons. Dodał on także, że "stara się trzymać syna z daleka od tego wszystkiego".
Tak, ojciec zawodnika przyznał, że rozmawiał z Chelsea i powiedział: "Rozmawiałem z Chelsea i oferowali oni bardzo dobre pieniądze. Różni agenci rozmawiali ze mną i oferowali mi pracę w klubach w Anglii czy Hiszpanii, ale nie dałem się przekonać. Barcelona to wspaniały klub i nawet jeśli to oznacza ogromną presję, mój syn wie jak sobie z nią poradzić. To dla mnie bardzo ważne."