• 1014

Podtrzymać marzenia o trzech trofeach

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl

Końcówka lutego 2008 roku. W Barcelonie nie dzieje się najlepiej, drużyna jest w kryzysie. Kibice jednak pocieszają się, że to już druga połowa sezonu, a Barca "wciąż walczy o trzy trofea". Pierwszy mecz półfinału Copa del Rey z Valencią kończy się szczęśliwym remisem 1:1 - wynik otworzył David Villa, a w doliczonym czasie wyrównał Xavi. Rewanż ma miejsce niecały miesiąc później, ale Barca jest już po rozczarowujących porażkach z Atletico (ostatni gol Ronaldinho) i Villarreal, a także remisie z Almerią. Mistrzostwo uciekło. Jeszcze nie wiemy, że "Scholesazo" wyrzuci nas pod koniec kwietnia z Ligi Mistrzów. Puchar Króla wydaje się jednak najbardziej realny do zdobycia. W rewanżu na Mestalla Baraja i Mata trafiają jednak jeszcze przed przerwą, a na bramkę Henry'ego w drugiej połowie błyskawicznie odpowiada Mata. Gol Eto'o w 80 minucie na nic się już nie zdał - to Valencia awansowała do finału, gdzie zdobyła ostatnie jak do tej pory trofeum w historii klubu spod znaku Nietoperza. 8 lat później obie drużyny spotykają się na tym samym etapie rozgrywek, lecz w zupełnie odmiennych położeniach. Valencia przyjeżdża na Camp Nou jako ligowy średniak z dość nowym trenerem, którego jednak już kibice zachęcają do odejścia. Barcelona od niemal dwóch lat nie odpadła z żadnych rozgrywek pucharowych i ma całkiem spore szanse na dokonanie niemożliwego - obronę potrójnej korony. Pierwszy mecz półfinału Pucharu Hiszpanii z Valencią w środowy wieczór o godzinie 21:00.

 

Początek tego roku jest dla naszych ulubieńców ekstremalnie trudny, ale osiągane wyniki są wręcz rewelacyjne. Jeden nieszczęsny ligowy remis z Espanyolem i cała reszta ligowych i pucharowych zwycięstw. Jeżeli do derbów Madrytu (ostatni weekend lutego) Blaugrana wygra wszystkie mecze ligowe to chyba tylko kataklizm odbierze jej kolejny tytuł ligowy. 23 lutego czeka nas niezwykle ekscytujące starcie z Arsenalem Londyn w Lidze Mistrzów. Póki co jednak w ciągu 7 dni rozstrzygną się losy awansu do finału krajowego pucharu, gdzie na lepszego z pary Barca - Valencia będzie czekał zwycięzca rywalizacji Sevilli z Celtą Vigo (pierwszy mecz w czwartek). Wobec natłoku meczów idealnym rozwiązaniem byłoby rozstrzygnięcie losów awansu już na Camp Nou, ale niezależnie od tych planów z pewnością powinniśmy się spodziewać kolejnych rotacji w składzie.

 

Konia z rzędem temu, kto prawidłowo przewidzi całą jedenastkę, jaką wystawi na środowy mecz Luis Enrique. Jedną z najmniejszych niewiadomych jest obsada bramki - tu oczywiście zagra Ter Stegen. Obrona? Cóż, zerknijmy na piłkarzy, którzy grali do tej pory najmniej. Vidal - Vermaelen, Mathieu/Bartra - Adriano. Wygląda dość przeciętnie dlatego zapewne szefem defensywy zostanie ktoś z pary Pique/Mascherano, a na lewej obronie może zagrać Jordi Alba. Pomoc? Pewniakiem wydaje się być Arda Turan, kolejne minuty nie zaszkodzą także Sergiemu Roberto. Tę dwójkę uzupełni Busquets lub Iniesta w zależności od tego jak bardzo ofensywnie zamierza grać Lucho. Wydaje się, że w ataku zobaczymy poobijane, ale zdrowe trio MSN (wyjazd do drużyn z dołu tabeli będą okazją do odpoczynku dla poszczególnych ogniw ataku Blaugrany), choć z pewnością jakieś minuty dostanie Munir, najlepszy obecnie strzelec Blaugrany w Pucharze Króla.

 

Dla Valencii te rozgrywki to szansa na uratowanie sezonu. W lidze podopieczni Gary'ego Nevilla nie wygrali od... początku listopada (gdy trenerem był jeszcze Nuno Espirito Santo). Za dwa tygodnie zagrają w 1/16 finału Ligi Europejskiej z Rapidem Wiedeń, ale tam droga do końcowego triumfu jest długa i wyboista. W 2012 roku Valencia też przyjechała na Camp Nou w półfinale Copa del Rey (wówczas był to rewanż za remis 1:1 na Mestalla), ale Cesc i Xavi wprowadzili Barcę do finału. 10 ostatnich spotkań obu drużyn w Barcelonie to 8 wygranych gospodarzy, jeden remis i jedna wygrana Valencii... 1 lutego 2014 roku.

 

Spotkanie poprowadzi Galicyjczyk Ignacio Iglesias Villanueva. W zeszłym roku kalendarzowym dwa razy prowadził domowe mecze Barcy z Realem Sociedad San Sebastian, a ostatnio prowadził m.in. wygrany 10:2 mecz Realu Madryt z Rayo Vallecano. Miejmy nadzieję, że będzie miał mniej pracy niż jego kolega po fachu w sobotnim starciu Barcelony z Atletico. Jeżeli Messi, Suarez i Neymar wyjdą w podstawowym składzie to Barcelona będzie zdecydowanym faworytem do odniesienia wysokiego zwycięstwa, które w zasadzie rozstrzygnie losy dwumeczu.

 

FC Barcelona - Valencia CF, Camp Nou, 3.02.2016 godz.21:00

Sędziuje: Ignacio Iglesias Villanueva

02.02.2016 12:02, autor: pioteer, źródło: własne

Powiązane newsy

Mecze


Cádiz CF

FC Barcelona
0 : 1
La Liga
Nuevo Mirandilla - 21:00 13-04-2024

FC Barcelona

PSG
1 : 4
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 16-04-2024

Real Madryt

FC Barcelona
3 : 2
La Liga
Santiago Bernabéu - 21:00 21-04-2024

FC Barcelona

Valencia
4 : 2
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 29-04-2024

Girona

FC Barcelona
4 : 2
La Liga
Montilivi - 18:30 04-05-2024

FC Barcelona

Real Sociedad
2 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 13-05-2024

UD Almería

FC Barcelona
0 : 2
La Liga
Mediterráneo - 21:30 16-05-2024

FC Barcelona

Rayo Vallecano
- : -
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 19:00 19-05-2024

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Real Madrid 36 29 6 1 83 22 93
2 Barcelona 36 24 7 5 74 43 79
3 Girona 36 23 6 7 75 45 75
4 Atlético de Madrid 36 23 4 9 67 39 73
5 Athletic Club 36 17 11 8 58 37 62
6 Real Sociedad 36 15 12 9 49 37 57
7 Real Betis 36 14 14 8 48 43 56
8 Villarreal 36 14 9 13 60 60 51
9 Valencia CF 36 13 9 14 37 40 48
10 Getafe 36 10 13 13 41 51 43
11 Alavés 36 11 9 16 34 45 42
12 Sevilla 36 10 11 15 47 50 41
13 Osasuna 36 11 8 17 40 54 41
14 Las Palmas 36 10 8 18 32 46 38
15 Rayo Vallecano 36 8 14 14 29 44 38
16 Celta de Vigo 36 9 10 17 42 54 37
17 Mallorca 36 7 15 14 29 41 36
18 Cádiz 36 6 14 16 25 49 32
19 Granada CF 36 4 9 23 37 70 21
20 Almería 36 2 11 23 35 72 17

Ostatnie komentarze

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl