Marc-André ter Stegen nie zostawia niczego przypadkowi. Niemiec gra tylko w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla, jednak jest bardzo ambitny i chce grać wszystko. Blisko 24-letni piłkarz zdaje sobie sprawę, że jest w najlepszym klubie na świecie, jednak nie jest w stanie poświęcić tego w imię regularnej gry.
- Chcę zrobić kolejny krok i grać więcej - zapewnił ter Stegen w rozmowie z niemieckimi mediami. - Sytuacja jest jasna. Jeżeli nic się nie zmieni, będziemy musieli z Barceloną porozmawiać. W sezonie gram około 25 meczów. To nie jest mała liczba, jednak po powrocie ze zgrupowania reprezentacji siądę na ławie w starciu z Realem. 25 spotkań mi nie wystarcza. Nie mam zamiaru spekulować o transferze, w ogóle o tym nie myślę. Pragnę wygrać ligę, Ligę Mistrzów i Puchar Króla. Tylko to się liczy. Zobaczymy co będzie dalej - powiedział bramkarz.