Rodrigo Fernández, agent Lucasa Péreza, skomentował przyszłość swojego klienta na łamach dziennika La Voz de Galicia. Reprezentant napastnika zapowiedział, że Hiszpan nie przedłuży kontraktu przed zakończeniem letniego okienka transferowego.
- Co by było, gdybyśmy przedłużyli kontrakt i, załóżmy, dwa dni później coś się wydarzyło i Barcelona zdecydowałaby się wpłacić klauzulę? Uważam, że wówczas sytuacja wyglądałaby bardzo źle pod względem wizerunkowym. Do końca okienka nie mamy zamiaru podpisywać nowej umowy. Potem będzie na to dużo czasu - mówi Fernández.
Latem tego roku strzelec 17 goli w poprzednim sezonie Primera División znajduje się na celowniku wielu klubów, przez co krąży wokół niego bardzo dużo plotek. Ten problem zaważył trener Deportivo, Gaizka Garitano, który nie powołał napastnika na jedno ze spotkań przed sezonem. - Cięzko jest koncentrować się na grze, kiedy sytuacja wokół ciebie jest szalona, a każdego dnia umieszczają cię w innym miejscu - mówi agent piłkarza.
Warto dodać, że Lucas Pérez ma w kontrakcie klauzulę w wysokości 20 milionów euro i dla wielu jest najpoważniejszym kandydatem do wzmocnienia Barçy.