Claudio Bravo nie był obecny podczas dzisiejszej sesji treningowej. Zawodnik, za pozwoleniem klubu, opuścił poranną zaprawę, aby zająć się dopięciem transferu do Manchesteru City.
Operacja związana z odejściem chlijskiego bramkarza zdaje się być na ostatnie prostej. Na wczorajszej konferencji prasowej potwierdził to nawet sam Robert Fernandez.
Bravo zamierza czym prędzej pojechać do Manchesteru i uzgodnić ostatnie warunki swojego kontraktu. Dopięcie tego transferu pozwoli Barcelonie na rozpoczęcie negocjacji z ewentualnym następcą Chilijczyka. Na Camp Nou trafić ma ponoć aktualny bramkarz Ajaxu Amsterdam - Jasper Cillessen.
Poranna sesja opierała się przede wszystkim na treningu regeneracyjnym dla zawodników, którzy wzieli udział we wczorajszym, wygranym 6:2, meczu z Betisem. Cięższe ćwiczenia wykonywali jedynie pilkarze (Masip, Douglas, Aleix Vidal, Lucas Digne, Sergi Samper), którzy zagrali mało bądź w ogóle.
Z pierwszym zespołem trenowali także zawodnicy drużyny rezerw: Marlon Santos, Jose Aurelio Suarez, Wilfrid Kaptoum, Juan Camara, Rafa Mujica i Alex Carbonell.