FC Barcelona poniosła klęskę w próbach ściągnięcia Darijo Srny – informuje rozgłośnia radiowa Cadena SER. Jak dowiadujemy się z tego źródła, Barça była w pełni dogadana z Chorwatem, jednak Szachtar Donieck nie miał zamiaru wypuszczać swojego kapitana za darmo.
Prawy obrońca porozumiał się z Barceloną i zgodził się nawet na znaczną obniżkę pensji. Według Cadena SER 34-latek był bardzo podekscytowany transferem, jednak Szachtar – wbrew wcześniejszym zapowiedziom – nie chciał zgodzić się na oddanie Srny za darmo. Prezydent ukraińskiego zespołu pragnął zarobić na Chorwacie, czego nie spodziewali się nie mający pieniędzy na transfery Katalończycy.
Jak informuje Cadena SER, Srna żyje w bardzo bliskich relacjach z Rinatem Achmedowem, nazwał go kiedyś nawet swoim ojcem, i nie chciał kończyć swojego długiego związku z Szachtarem w kłótniach. Barça zdecydowała się odpuścić i przynajmniej do końca sezonu zostanie z Aleixem Vidalem i Sergim Roberto.