W sobotę, w Auditori 1899 na Camp Nou, odbyły się uroczystości upamiętniające Johana Cruyffa, w czasie których zaprezentowano różne wspomnienia związane z legendarnym piłkarzem, i trenerem Dumy Katalonii. Prezydent Klubu, Josep Maria Bartomeu określił Holendra mianem "człowieka, który zmienił naszą mentalność, a także położył fundamenty pod nowoczesny futbol. Historia Barçy Cruyffa będzie wieczna. Przekonał nas, że świat należy do innowatorów". Po tych słowach poprosił o chwilę ciszy dla Cruyffa, a także niedawno zmarłego byłego prezydenta Klubu, Augustiego Montala.
Bartomeu ogłosił również, że nowy obiekt, jaki powstanie w Ciutat Esportiva, będzie nosił imię Johana Cruyffa. Dumny z takiego obrotu spraw był syn, Jordi Cruyff. "Mój ojciec mówił, że gdyby miał możliwość bycia gdzieś wcześniej, przed pierwszą drużyną, to wybrałby akademię. Byłby więc z tego powodu szczęśliwy. Reakcja świata piłkarskiego zmieniła w ten smutny dzień nasz nastrój."
Inną z decyzji, w celu upamiętnienia Cruyffa, jest wystąpienie do Rady Miasta Barcelona, o to, aby jedna z ulic w pobliżu Camp Nou została nazwana imieniem Holendra. "Stadion powinien mieć swój nowy, szczególny adres." - stwierdził wiceprezydent Cardoner. Zapowiedział także utworzenie specjalnego miejsca, poświęconego Cruyffowi, w muzeum na Camp Nou. Rodzina Holendra przekazała już do niego Złotą Piłkę z 1974 roku, a także klubową koszulkę Johana z numerem "9".