Dzisiaj odbyło się spotkanie pomiędzy przedstawicielami Barcelony i Sevilli. Szczyt zorganizowany został przez Hiszpańską Królewską Federację Piłkarsą (RFEF). Podczas rozmów ustalono miejsce oraz datę finału Pucharu Króla. Duma Katalonii zmierzy się z drużyną z Andaluzji 21 kwetnia na Wanda Metropolitano, na którym swoje mecze rozgrywa Atletico Madryt.
Barcelona była klubem, który chciał, aby finał został rozegrany właśnie na tym stadionie. Oprócz Wanda Metropolitano Blaugrana wyrażała chęć wyboru Santiago Bernabeu - obiektu Realu Madryt. Drużyna z Andaluzji chciała, by mecz odbył się w Sewilli, ale RFEF przychyliło się do propozycji Barcelony.