Nie powinniście się obawiać - FC Barcelona nie przegra nagle czterech czy pięciu spotkań z rzędu. Zdobycie 25. mistrzostwa Hiszpanii (7 w ostatnich 10 latach) jest już kwestią dni lub tygodni. Blaugrana potrzebuje zaledwie siedmiu punktów w sześciu ostatnich meczach. W tej chwili walka toczy się przede wszystkim o ligowy sezon bez porażki i o tytuł króla strzelców. Pierwsze wyzwanie będzie mocno zagrożone we wtorkowy wieczór, gdy Barcelona zawita do Vigo. Mecz z Celtą już dziś o 21:00.
Piłkarze ze sporego miasta nad Atlantykiem wrócili do Primera Division w 2012 roku i w jako beniaminek zremisowali z Barceloną 2:2 w sezonie stu punktów Tito Vilanovy i Jordiego Roury. Pół roku później było już gładkie 0:3 (poza samobójem gole Alexisa i Fabregasa!), a w pierwszym sezonie Luisa Enrique 0:1 po golu Mathieu z podania Xaviego. Później było już tylko gorzej i Celta dwa razy z rzędu wygrywała 4:1 i 4:3. W styczniu tego roku mocno rezerwowy skład Barcelony wywalczył remis 1:1 (gol Arnaiza) w 1/8 finału Copa del Rey. Celta w dodatku nie przegrała w tym roku meczu na Estadio Balaidos, zatrzymując po drodze m.in. Real Madryt.
Ernesto Valverde nie zabiera do Vigo Pique, Busquetsa i Iniesty. Wychowankowie mają być w najlepszej formie za kilka dni gdy "Duma Katalonii" powalczy o czwarte z rzędu zwycięstwo w Copa del Rey. Dziś niemal na pewno przed Ter Stegenem zobaczymy duet Umtiti-Vermaelen. Na bokach pobiegają Semedo i Jordi Alba. Kontuzjowany jest Rakitić, więc jedynymi wyborami do środka pola są Paulinho i Andre Gomes. Wiele wskazuje na to, że możemy dziś zobaczyć na boisku jednocześnie Dembele, Coutinho, Messiego i Suareza. To ma być gwarancja bramek, których Barca strzela w tym sezonie wyjątkowo mało (118 we wszystkich rozgrywkach). Mimo wszystko Leo Messi przewodzi klasyfikacji strzelców (29 bramek), a Luis Suarez zajmuje drugie miejsce, ex aequo z Cristiano Ronaldo (23 trafienia). Dziś przyjdzie im rywalizować z najlepszym hiszpańskim strzelcem Primera Division - Iago Aspas ma 19 bramek (tyle co Griezmann).
Barcelona szuka dziś 40 ligowego meczu z rzędu bez porażki. Do końca sezonu pozostało nam już tylko 7 wieczorów z Blaugraną. Nie da się ukryć, że dublet i liga bez porażki osłodziłyby nieco gorycz odpadnięcia w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów. Pozostaje wierzyć w to, że naszym ulubieńcom nie zabraknie sił ani determinacji by te wszystkie cele osiągnąć.
Celta Vigo - FC Barcelona, Estadio Balaidos, 17.04.2018 godz.20:45
Sędziuje: Fernandez Borbalan