14 kwietnia 2014 roku Juvenil A po raz pierwszy wygrał UEFA Youth League, czyli młodzieżową Ligę Mistrzów. Drużyna prowadzona wówczas przez Jordiego Vinyalsa i Pepa Muñoza (obecnie są trenerami w chińskiej drugiej lidze) pokonała Benfikę tym samym rezultatem, jakim ekipa Garcii Pimienty i Paua Martiego zwyciężyła dzisiaj nad Chelsea: 3-0. Dwa gole strzelił wtedy Munir oraz jednego Rodrigo Tarin.
Przyszłość tamtej generacji zapowiadała się obiecująco zarówno na poziomie drużynowym, jak i indywidualnym. Niestety, obecnie tylko dwóch piłkarzy gra w barwach Barcelony. Rodrigo Tarin, podstawowy zawodnik i strzelec gola, gra w Barcelonie B, ale Gerard López rzadko na niego stawia. Sergi Palencia, który nie grał w tamtym finale, jest teraz kapitanem Barçy B. Inni piłkarze odeszli z klubu odnosząc później mniejsze i większe sukcesy. Bohater tamtego finału, Munir, przebywa obecnie na wypożyczeniu w Alavés, gdzie strzelił w tym sezonie 9 goli.
Wśród piłkarzy, którzy mieli więcej szczęścia jest Onana, podstawowy bramkarz Ajaxu i rezerwowy w czasie finału, oraz José Aurelio Suárez, który dzisiaj jest bramkarzem Girony. Niektórzy z tamtych zawodników grają obecnie w rezerwach Villarrealu (Xavier Quintillà i Roger Riera, kapitan, który tamtego dnia wzniósł puchar), Almerii (Alex Corredera) i Betisu (Kaptoum). Maxi Rolón jest zawodnikiem Coquimbo, zespołu drugiej ligi chilijskiej, a Juan Manuel Garcia Rey reprezentuje rezerwy Liverpoolu.
Utalentowani piłkarze, którzy jednak nie byli w stanie przebić się do pierwszej drużyny. Oby dzisiejsi mistrzostwie mieli więcej szczęścia.