Stało się. Po latach wiernej służby klubowi, legenda FC Barcelony, a w ostatnich latach również jej kapitan, Andrés Iniesta, opuszcza Camp Nou.
Piłkarz oficjalnie potwierdził dzisiaj to, o czym mówiło się od tygodni. W trakcie specjalnie zwołanej konferencji prasowej, Iniesta ogłosił, że po zakończeniu sezonu przeniesie się do ligi chińskiej.
- Chcę być szczery wobec siebie i wobec klubu, któremu zawdzięczam wszystko. Mój czas w FC Barcelonie dobiegł końca - mówił piłkarz ze łzami w oczach. - Zawsze będę lojalny wobec klubu, w którym gram od dwunastego roku życia. Blaugrana zasługuje na wszystko, co najlepsze, a w najbliższej przyszłości nie będę w stanie tego spełnić, fizycznie i psychicznie. Zawsze marzyłem o tym, by zakończyć moją przygodę z Barceloną w ten sposób: czując się potrzebnym, ważnym i podstawowym piłkarzem - dodał. Mówił także...
O dzisiejszym dniu: "To dla mnie szczególnie trudny dzień, spędziłem tutaj całe moje życie. Powiedzienie do widzenia miejscu, które było moim domem przez tak długo, jest niezwykle emocjonujące i trudne. Ale rozumiem życie i wiem, że z każdym dniem byłoby ciężej. Nie wybaczyłbym sobie, gdybym postawił w niekomfortowym położeniu drużynę, która jest dla mnie wszystkim. Ani ja ani klub nie zasługujemy na to".
O Leo Messim: "Dla mnie to był i zawsze będzie honor i przywilej, że mogłem dzielić z nim szatnię. Przeżyliśmy razem wiele magicznych chwil. Nie ma drugiego takiego jak Leo Messi i nigdy nie będzie. Zawsze mówiłem, że to fundament dla naszej drużyny, jest stworzony do wygrywania. Dla mnie i dla reszty piłkarzy z zespołu to zawodnik, który jest unikatowy i magiczny".
O swojej przyszłości: "Po zakończeniu sezonu przyjdzie czas na rozmowy o tranferze. Zawsze powtarzałem, że nie przyjmuję do wiadomości grania przeciwko Barcelonie. Dlatego kluby z Europy nie wchodzą w grę".
O wdzięczności: "Chcę podziękować FC Barcelonie i La Masii za wszystko, co dla mnie zrobiły. Jestem kim tym jestem dlatego, że tak właśnie mnie ukształtowały. Chcę podziękować moim kolegom z drużyny, wszystkim ludziom, z którymi pracowałem przez te wszystkie lata. To oni sprawiali, że byłem lepszym piłkarzem. Chcę podziękować także kibicom, za wsparcie w każdym momencie. Chcę podziękować rodzinie, rodzicom oraz siostrze. Dwadzieścia dwa lata temu po prostu wsiedliśmy do samochodu i dziś oni znów są tutaj razem ze mną. Jest tutaj ze mną także najwspanialsza osoba, jaką poznałem w życiu. Osoba, która uszczęśliwia mnie każdego dnia. Moja żona. Razem z nami jest tutaj również trójka naszych dzieci. Dziękuję wam wszystkim".
W ciągu 22 lat gry w barwach Barcy, Andrés Iniesta zanotował do tej pory 670 występów, czterokrotnie wygrał Ligę Mistrzów i ośmiokrotnie (niedługo dziewięciokrotnie) Mistrzostwo Hiszpanii.