Wszystko wciąż otwarte po szalonym meczu
FC Barcelona zremisowała 3-3 na Montjuïc z Interem Mediolan w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów.
Flick wystawił: Szczęsnego, Gerarda Martína, Iñigo Martíneza, Pau Cubarsíego, Koundé, Pedriego, de Joga, Raphinhę, Daniego Olmo, Lamine Yamala oraz Ferrana Torresa. Barcelona fatalnie rozpoczęła i straciła bramkę już w pierwszej minucie. Po dośrodkowaniu Dumfriesa piętką do siatki trafił Thuram. Gospodarze chcieli szybko opowiedzieć, ale do dośrodkowania Lamine Yamala nie doszedł Ferran. Po trochę ponad 20 minutach Barcelona popełniła błąd przy rzucie rożnym: po dośrodkowaniu Dimarco piłkę zgrał Acerbi, a Dumfries z półprzewrotki podwyższył wynik. Zaraz potem jednak piłkę przejął Lamine Yamal, wziął na siebie kilku obrońców i uderzyła na dalszy słupek. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Po chwili 17-latek znów miał świetną okazję, ale dobrze spisał się Sommer. Bramkarz Interu obronił później kolejne próby Lamine Yamala oraz Daniego Olmo. Pod koniec pierwszej połowy po dośrodkowaniu Pedriego piłkę głową zgrał Raphinha, a Ferran nie pomylił się przed Sommerem. O zmianę poprosił Koundé, którego zastąpił Eric García.
W drugiej połowie za Gerarda Martína wszedł Araujo. Inter znów chciał szybko zadać cios, ale Dimarco uderzył niecelnie. Barça odpowiedziała za sprawą Pedriego, ale Kanaryjczyk również nie był dokładny. Inter znów wykorzystał błąd w defensywie i po rzucie rożnym głową do siatki ponownie trafił Dumfries. Barcelona odpowiedziała błyskawicznie. Przy rzucie rożnym Pedri posłał piłkę po ziemi na skraj pola karnego, futbolówkę przepuścił Lamine Yamal, a z pierwszej huknął Raphinha. Piłka odbiła się od poprzeczki, następnie od pleców bramkarza i wpadła do siatki. Zaraz potem za Daniego Olmo wszedł Fermín López. Inter ponownie trafił do bramki Szczęsnego, ale sędzia nie uznał bramki z powodu spalonego. Na ostatnie minuty Flick wpuścił jeszcze Gaviego i Christensena za Pedriego oraz Cubarsíego. Po uderzeniu Lamine Yamala piłka zatrzymał się na obramowaniu bramki. Próbował też Raphinha, jednak dobrze spisał się Sommer.
FC Barcelona tylko remisuje w szalonym meczu z Interem i sprawa awansu do finału Ligi Mistrzów pozostaje otwarta. Zespół nie spisał się dobrze w defensywie i praktycznie od początku gonił wynik, jednak warto pochwalić graczy za walkę do końca o zwycięstwo. Kolejny mecz Duma Katalonii rozegra w sobotę o 21. Na wyjeździe mierzy się z Realem Valladolid.
FC Barcelona - Inter Mediolan 3-3
1' - 0-1 - Marcus Thuram (a. D. Dumfries)
21' - 0-2 - Denzel Dumfries (a. F. Acerbi)
24' - 1-2 - Lamine Yamal
38' - 2-2 - Ferran Torres (a. Raphinha)
63' - 2-3 - Denzel Dumfries (a. H. Çalhanoglu)
65' - 3-3 - Yann Sommer (sam.)