Sergio Ramos pojawił się w strefie mieszanej po spotkaniu z FC Barceloną i odpowiedział na kilka pytań dziennikarzom.
Analiza meczu: „To był dobry mecz do zademonstrowania, że również chcieliśmy wygrać mistrzostwo. Zagraliśmy dobre spotkanie od pierwszej do ostatniej minuty. Zremisowaliśmy, ale chcieliśmy złamać ich passę. Teraz celem jest jednak przygotowanie się do finału w Kijowie”.
Nie wybicie piłki, kiedy Suárez leżał na boisku: „Kiedy na boisku leży zawodnik, myślisz, że stało się coś poważnego i wybija się wtedy piłkę, ale znając jego styl i zachowanie chciał upłynięcia minut. Szanuję Barcelonę, ale wtedy go nie dotknąłem”.
Kontrowersje: „Od tego jest sędzia, który jest specjalistą”.
Słowa Messiego do sędziego w przerwie: „Wywołał na nim małą presję w tunelu, nie wiem czy kamery to wychwyciły. Nie wiem czy wpłynęło to na sędziowanie w drugiej połowie. To piłka nożna i wszystko musi zostać na boisku. Jeśli nie masz złych intencji, zasługujesz na szacunek”.
Wymiana zdań między Piqué-Nacho: „Hiszpanie mają do siebie nawzajem wiele szacunku”.
Iniesta: „Może za kilka lat razem zobaczymy się w Chinach”.