Nowy trener Sevilli, Pablo Machin udzielił wywiadu Onda Cero, w którym mówił o nowym projekcie rozpoczynającym się na Ramón Sanchez Pizjuan. Po sukcesie jaki odniósł w Gironie, 43-latek dostał szansę w stolicy Andaluzji.
Jednym z tematów rozmowy w programie 'El Transistor' była przyszłość Clementa Lengleta. Zawodnik Sevilli jest mocno łączony w ostatnim czasie z transferem do FC Barcelony. "Z tego co mi powiedziano, nikt nie zajął się sprawą jego przenosin, ani zawodnik, ani inne kluby" - stwierdził.
"Jeżeli ktoś będzie chciał go kupić, będzie musiał zapłacić klauzulę" - dodał były szkoleniowiec Girony, po czym dodał, że liczy na swojego zawodnika.
Przypomnijmy, że Clement Lenglet trafił do Hiszpanii z francuskiego AS Nancy za około 5 milionów euro.
Teraz cena za Francuza byłaby z pewnością o wiele większa.