Douglas już niedługo może opuścić FC Barcelonę. Działacze katalońskiego klubu są bardzo bliscy osiągnięcia porozumienia z tureckim Sivassporem i Brazylijczyk miałby spędzić tam rok na zasadzie wypożyczenia. Po nim, wygasłby jego kontrakt z Dumą Katalonii.
Sport ujawnił zainteresowanie Sivassporu na początku lipca, w tym samym czasie, kiedy FC Barcelona odrzuciła możliwość przejścia swojego zawodnika do Nantes. Francuski klub chciał płacić tylko 50% płacy Douglasa, a Sivasspor chce pokryć prawie całe koszty pobytu Brazylijczyka w Turcji.
Douglas był łączony także z Espanyolem, ale rywale zza miedzy szybko zaprzeczyli tym plotkom. Prawy obrońca FC Barcelony spotkałby się w Turcji z byłym graczem Realu Madryt, Robinho. Do tego czasu Douglas będzie trenował pod okiem Valverde.