Yerry Mina postanowił podsumować swój czas w Barcelonie i pożegnał się z kibicami za pomocą swojego Instagrama. Oto jego pożegnalny list.
Czas się pożegnać. Minęło tylko osiem miesięcy, ale bycie w klubie takim jak Barça, który jest najlepszy na świecie i życie w tym wspaniałym mieście, pozostawia ślad na zawsze. Nie mogłem grać zbyt wiele, ale mogłem uczyć się od najlepszych. Opuszczam fantastyczną grupę, która od pierwszego dnia powitała mnie z otwartymi ramionami i pomogła mi w adaptacji. Koledzy z zespołu, personel techniczny, prezydent, dyrekcja, sekretariat techniczny, pracownicy klubu… wszyscy o mnie dbali. Udało mi się spełnić marzenie o zagraniu na Camp Nou w koszulce tego klubu. Odczuwałem sympatię fanów zarówno na boisku, jak i poza nim. Teraz jestem na nowej drodze i kto wie, czy kiedyś spotkamy się ponownie. Força Barça i dzięki za wszystko. Niech Bóg was błogosławi.