Jak poinformowała rozgłośnia radiowa Cadena SER, LaLiga zaproponowała Gironie rozegranie meczu z Barceloną w Stanach Zjednoczonych. Spotkanie miałoby się odbyć w ramach 21. kolejki LaLiga, czyli około 27 stycznia, dokładnie między ćwierćfinałowymi starciami w Pucharze Króla.
Na razie nie wiadomo, jak na tę ofertę zareagowały władze klubu z Montilivi, ani jak odnieśli się szefowie Barcelony. Bez wątpienia termin spotkania nie jest najkorzystniejszy. Tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wcześniej proponowano rozegranie w USA spotkania Barcy z Realem Betis, które zaplanowano na 17 marca, czyli tuż po rywalizacji w 1/8 finału Ligi Mistrzów.