Sytuacja Paula Pogby to prawdziwa opera mydlana. Sytuacja między nim a Jose Mourinho jest coraz bardziej napięta. Szkoleniowiec Czerwonych Diabłów obarczał go za remis z Wolverhamptonem, a później odebrał mu opaskę wice-kapitana i odesłał go na trybuny w meczu z Derby County. Konflikt między Francuzem a Portugalczykiem był także widoczny w pomeczowych wypowiedziach, a także na nagraniach z treningu, które pojawiły się w sieci.
Według informacji The Sun, Paul Pogba miał osobiście rozmawiać z Edem Woodwardem, który jest dyrektorem generalnym Manchesteru United. 25-latek poprosił o pozwolenie na jego transfer do FC Barcelony w styczniu, ale spotkał się z negatywną odpowiedzią.
FC Barcelona bardzo przychylnie patrzy na możliwość posiadania w kadrze Paula Pogby, ale na poziomie ekonomicznym jego transfer jest praktycznie niemożliwy. Kwota transferu może wynieść ponad 100 mln euro, a należy jeszcze mieć na uwadze pensję piłkarza i premię dla jego agenta, którym jest Mino Raiola.