Jeśli Munir El Haddadi pożegna się z Barceloną już teraz, Katalończycy rozważą, czy sprowadzić piłkarza na pozycję „dziewiątki” jeszcze w tym okienku, czy dać więcej minut takim piłkarzom jak Malcom czy Coutinho. Byłaby to idealna okazja dla tych dwóch piłkarzy, zwłaszcza dla Philippe, który jest najdroższym piłkarzem w historii klubu, a nie może liczyć na występy od pierwszej minuty.
Blaugrana już od kilku miesięcy poszukuje napastnika, który mógłby zastępować Luisa Suáreza, ale nie ma to związku z sytuacją Munira w klubie. Urugwajczyk już za niedługo będzie miał 32 lat, a poza tym gra praktycznie we wszystkich spotkaniach. Sekretariat techniczny ma pod lupą takich zawodników jak: Werner (RB Lipsk), Jovic (Eintracht Frankfurt), Maxi Gómez (Celta), Dolberg (Ajax) czy Piątek (Genoa). Jest jeszcze pożądany od dawna przez Barcelonę Harry Kane, ale wiadomo, że sprowadzenie go na Camp Nou byłoby bardzo trudne.