Mecz Barcelony z Atletico Madryt był kamieniem milowym Ernesto Valverde, ponieważ był to jego mecz nr 417 w La Lidze, dzięki czemu znalazł się na 10. miejscu wśród trenerów z największą ilością rozegranych meczów w lidze hiszpańskiej.
Valverde zrównał się z legendarnym Ricardo Zamorą, Miguelem Angelem Lotiną i Jose Marią Magureguim, którzy do tej pory współdzielili 10. miejsce w tej klasyfikacji. W następnym meczu trener Barcelony wyprzedzi tę trójkę i będzie tracił tylko 39 spotkań do zajmującego 9. pozycję Marcela Domingo. Z aktualnie pracujących trenerów, szkoleniowca Blaugrany wyprzedza tylko Joaquin Caparros, obecny szkoleniowec Sevilli (503 mecze).
Ernesto Valverde zaczął pracę w La Liga w 2003 r. Pierwsze dwa lata spędził w Athleticu Bilbao, skąd przeniósł się do Espanyolu. Potem objął Villarreal i Valencię, by w międzyczasie wyemigrować na dwa sezony do greckiego Olympiakosu. W 2013 r. wrócił do Athleticu, gdzie spędził cztery lata. Przed sezonem 2017/2018 został następcą Luisa Enrique w Barcelonie.
Na czele klasyfikacji wciąż utrzymuje się Luis Aragones, z trudnym do pobicia wynikiem: 757 meczów w Primera Division.