Po czym mogliśmy zwykle rozpoznać styl FC Barcelony? Wysokie posiadanie piłki było wręcz świętym przykazaniem, jednak ostatnio jest przestrzegane ono coraz rzadziej.
Najświeższym przykładem było sobotnie zwycięstwo nad Realem Sociedad na Camp Nou, gdzie Barcelona utrzymała zaledwie 51% posiadania piłki na przestrzeni całego spotkania. Jeszcze w pierwszej połowie gospodarze wymieniali piłkę przez 57% procent czasu gry, ale już w drugiej ta liczba oscylowała wokół 40%.
To nie jest pierwszy raz, gdy w tym sezonie zespół Ernesto Valverde wygrywa, notując jednocześnie w pewnym momencie meczu mniejsze posiadanie piłki aniżeli jej przeciwnik. Co prawda spotkanie z Betisem na Estado Benito Villamarin Barcelona wygrała aż 4-1, ale odbyło się to kosztem bardzo niskiego posiadania piłki, które wynosiło 48,6%. Kolejnym przykładem jest zremisowany 1:1 mecz z Tottenhamem na Camp Nou, gdzie Blaugrana utrzymywała piłkę przez 51% czasu gry. Warto nadmienić, że był to już wtedy mecz "o pietruszkę", ponieważ Barcelona zapewniła sobie awans do kolejnej rundy, wygrywając poprzednie mecze w fazie grupowej.
Konkludując, dominacja Dumy Katalonii w posiadaniu piłki nieco się zmniejszyła od czasów Pepa Guardioli, ale wyniki i zdobycze punktowe są podobne.