Zawstydzające 4-0 w Liverpoolu dołącza do listy blamażów FC Barcelony w wyjazdowych meczach Ligi Mistrzów w ostatnich sezonach. Wyniki poza domem mocno kontrastują z tymi na Camp Nou, gdzie Barca nie przegrała od 32 meczów Champions League, zazwyczaj zresztą gromiąc rywali. To nie jest wypadek przy pracy, to już cała seria, zapoczątkowana przez ekipę Luisa Enrique i kontynuowana przez Ernesto Valverde. Bilans w meczach z PSG, Juventusem, Romą i Liverpoolem jest zawstydzający, 4 porażki, bramki 14-0 dla gospodarzy!
Pierwszy czarny wieczór nadszedł w lutym 2017 roku gdy PSG ograło Blaugranę 4-0. Wówczas jeszcze udało się dokonać skutecznej remontady na Camp Nou, ale trzy kolejne klęski oznaczały pożegnanie z Ligą Mistrzów w 2017, 2018 i 2019 roku. Czy już powinniśmy się bać przyszłorocznej edycji?