Barcelona Setiena wyjaśnia po raz pierwszy
Piłkarze FC Barcelony zrobili wreszcie swoje – pewnie wygrali i zameldowali się w ćwierćfinale Pucharu Króla. Gole dla gospodarzy strzelili dzisiaj Griezmann, Lenglet, Messi (x2) oraz Arthur. Trudno jest wyciągać jakieś wnioski z tego meczu, gdyż zawodnicy gości już przed pierwszym gwizdkiem sprawiali wrażenie pogodzonych ze swoim losem.
Nie można im odmówić jednego – spróbowali, kilka razy szarpnęli, nawet w pierwszej minucie meczu. Potem do głosu doszli gospodarze. Messi do Semedo, ten do Griezmanna, strzał prawą nogą i otwarcie wyniku meczu. Kilka minut później Francuz znów trafił do siatki, jednak po długiej wideoweryfikacji arbiter nie uznał tego gola. Po tych wydarzeniach tempo spotkania trochę spadło, podopieczni Setiena sporadycznie próbowali zagrażać bramce Cuellara, dwukrotnie z główki próbował Lenglet.
Udało mu się za trzecim razem. Messi dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Francuza, który tym razem nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce. Do końca tej części spotkania niewiele ciekawego się już wydarzyło, kilka razy proste błędy gospodarzy mogły skończyć się kontrą Leganes, ale wynik nie uległ zmianie.
Początek drugiej połowy również niewiele zmienił. Gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia i doprowadzili do podwyższenia wyniku. De Jong zagrał do Messiego, temu dwukrotnie dopisało szczęście, ale finalnie piłka znalazła się po rykoszecie w siatce. Bramka na 4-0 została zdobyta na raty. Najpierw strzał Fatiego obronił Cuellar, dobitkę Messiego z linii bramkowej wybił obrońca, ale na strzał Arthura nie było już mocnych. Chwilę przed końcem Argentyńczyk ustalił wynik meczu, po ładnym podaniu Rakiticia minął bramkarza gości i zamknął spotkanie na Camp Nou. Jutro po 13:00 poznamy kolejnego, pucharowego rywala.
FC Barcelona – CD Leganes 5:0
4’ – 1:0 – A. Griezmann
27’ – 2:0 – C. Lenglet
59’ – 3:0 – L. Messi
77’ – 4:0 – Arthur
89’ – 5:0 – L. Messi