Jordi Mestre przyznał w programie Tot Costa w Catalunya Radio, że piłkarze FC Barcelony prosili o to, by Neymar powrócił do klubu.
Swojego czasu był to sekret, a później Gerard Pique wyznał, że niektórzy piłkarze byli gotowi nawet na odroczenie płac, aby udało się sfinalizować powrót Brazylijczyka. Jednak nikt z zarządu tych rewelacji nie potwierdził.
Były wiceprezydent FC Barcelony teraz potwierdził, że piłkarze poprosili o sprowadzenie Neymara, chociaż z reguły nie biorą udział w planowaniu składu drużyny.
„Kiedy byłem w Barcelonie, był tylko jeden przypadek, kiedy piłkarze prosili o sprowadzenie innego zawodnika i był to Neymar”.
Mestre potwierdził także, że jego odejście z klubu łączyło się z utratą zaufania zarządu do Pepa Segury.
„Odszedłem, ponieważ myślałem w inny sposób niż zarząd. Tylko ja wspierałem Pepa Segurę”.