Fani FC Barcelony pokazali swoje niezadowolenie przed dzisiejszym spotkaniem z Eibarem. Prezydent klubu, Josep Maria Bartomeu, był obiektem przyśpiewek i wzniesionych białych chusteczek.
Chusteczki pojawiły się początkowo na północnej trybunie, ale potem rozprzestrzeniły się po całym stadionie, trzeba jednak przyznać, że nie wszyscy kibice wzięli w tym udział. Po wymachiwaniu byliśmy świadkami przyśpiewek „Bartomeu, dimision”, kiedy piłkarze czekali na rozpoczęcie spotkania.
W trakcie meczu kibice wspierali swoją drużynę, ale były sytuacje, takie jak nieuznany gol dla gości przy stanie 0:0, kiedy fani znów zaczęli śpiewać o tym, że Bartomeu powinien odejść.
Kibice są niezadowoleni z informacji, które pojawiły się na przestrzeni tego tygodnia i są związane z aferą BarcaGate. W SER Catalunya ujawniono, że klub zatrudnił firmę z zewnątrz, aby oczyścić wizerunek Bartomeu, a oczerniać zawodników, legendy klubu i innych kandydatów na prezydenta.