Sergio Ramos był bardzo szczęśliwy z powodu tego, że Realowi udało się wczoraj pokonać FC Barcelonę. To pozwoliło wrócić im na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Katalończycy momentami długo utrzymywali się przy piłce, głównie w pierwszej połowie.
„Na końcu pierwszej połowy, trochę za bardzo oddaliśmy piłkę Barcelonie. Zdecydowaliśmy się bardziej wycofać, nie wiem czy to dobrze, ale decyzja została podjęta”.
„Mieli piłkę, ale nie tworzyli sytuacji, wtedy postanowiliśmy nacisnąć mocniej i odebrać im piłkę. Zaczęliśmy mieć swoje okazje i podtrzymaliśmy to, potem zdobyliśmy bramkę i udało nam się zabić ten mecz”.
„Pomimo błędów, wyciągnęliśmy z nich lekcje. Powinny być one używane do poprawy i samokrytyki. Pokazaliśmy, że to najlepszy akt pokory”.
„Leo tworzy ciągła niepewność, zawsze musisz na niego uważać. Poświęciliśmy mu cała naszą uwagę i zamknęliśmy wolną przestrzeń”.