Josep Vives, rzecznik prasowy FC Barcelony, wyjaśnił decyzję klubu dotyczącą przekazania praw do nazwy Camp Nou na rzecz Fundacji Barçy, aby dzięki temu zdobyć pieniądze na walkę z koronawirusem. W wywiadzie dla programu El Partidazo na antenie COPE mówił o inicjatywie, która odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie.
Vives przyznał, że "Barça postąpiła zgodnie z mottem 'więcej niż klub'" oraz dodał, że "nasze czasy są złożone i czasami wywołują polemikę" i że "najważniejsze jest zdrowie zawodników". "Któryś z zawodników powie, że boi się grać? Najlepszym sposobem na uspokojenie kogoś jest danie mu gwarancji" dodał.
Vives został też zapytany, o to, czy są jakieś warunki odnośnie firm, które mogą nabyć prawa do nazwy Camp Nou. Chodzi o możliwości przejęcia nazwy przez ACS, którą rządzi Florentino Pérez, prezes Realu Madryt. "Będzie można nazwać Camp Nou ACS? Musimy być otwarci na każdą firmę".