Prezydent La Ligi, Javier Tebas, potwierdził we wtorek, że FC Barcelona będzie mogła rozegrać pierwsze cztery mecze przyszłego sezonu ligowego na wyjeździe, co zbiega się z końcową fazą prac remontowych na stadionie Spotify Camp Nou, ale uznał za „trudne” przedłużenie tego stanu rzeczy, ponieważ miałoby to wpływ na pozostałe kluby.
„Otrzymaliśmy taką prośbę i (...) zazwyczaj, gdy stadion jest w trakcie remontu, takie prośby są akceptowane. Dlatego FC Barcelona nie będzie miała z tym żadnego problemu”, ocenił Tebas przed udziałem w konferencji poświęconej przyszłości piłki nożnej w Parlamencie Europejskim.
Ostrzegł jednak, że jeśli stadion nie będzie gotowy na piątą kolejkę rozgrywek, Barcelona „będzie musiała znaleźć inne miejsce do gry”, ponieważ przedłużenie tego wyjątku „zależy w dużej mierze od innych klubów ligi” i wymagałoby „znacznych zmian w kalendarzu”, co jest „bardziej skomplikowane”.
„Trzeba będzie sprawdzić, czy będzie gotowy, trzeba będzie zapytać o to inżynierów, architektów i FC Barcelonę”, powiedział Tebas.
Klub planuje rozegrać pierwszy mecz u siebie po pierwszej przerwie reprezentacyjnej w sezonie, w połowie września, kiedy to rozpocznie się również Liga Mistrzów.
Wcześniej FC Barcelona planuje przeprowadzić pilotażowy test z udziałem publiczności w połowie lipca, aby ocenić stan obiektu przed Pucharem Joana Gamper, który odbędzie się 9 lub 10 sierpnia i będzie pierwszym meczem rozegranym na nowym stadionie.